Skąd w ogóle taki pomysł... Jedno zdjęcie w internecie, tak mnie zaintrygowało, że od razu powstał plan aby zrobić to cudo... w domu wszyscy się dziwili, co chcę zrobić, czy to będzie dobre? Już samo obieranie kwiatków z łodyżki lawendy dało fantastyczny zapach w całym domu... tak więc... trzeba samemu spróbować... Idealny jako dodatek do lemoniady, drinków, ciasteczek, do lodów... myślę, że jeszcze kilka zastosowań by się znalazło ...
Spróbujecie?
Spróbujecie?
Składniki:
- 700 ml wody,
- 650g cukru,
- soku wyciśniętego z trzech cytryn,
- 1 szklanki kwiatów lawendy.
Przygotowanie:
Wodę z cukrem należy gotować przez około 15-20 minut. W tym czasie jej część odparuje i płyn delikatnie się zagęści. Do wrzątku wlać sok z cytryn i wrzucić kwiaty lawendy. Gotować jeszcze kilka minut i odstawić do ostygnięcia. Całość przelać przez sitko, by pozbyć się paprochów i wlać do wyparzonej butelki.
Syrop jest dość gęsty i bardzo słodki, dlatego do przygotowania lemoniady wystarczy go mniej więcej jedna łyżka na szklankę wody. Ja wrzucam do niej jeszcze listki mięty i różne owoce – truskawki, porzeczki, maliny, jagody albo kawałki arbuza.
Syrop jest dość gęsty i bardzo słodki, dlatego do przygotowania lemoniady wystarczy go mniej więcej jedna łyżka na szklankę wody. Ja wrzucam do niej jeszcze listki mięty i różne owoce – truskawki, porzeczki, maliny, jagody albo kawałki arbuza.
Dajcie znać, czy zrobiliście i do czego stosujecie!
Miłego dnia!
Yvon
Nie myślałam nawet o lawendzie w kategorii spożywczej, brawo!
OdpowiedzUsuńAle rozwijasz skrzydła :) Super!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa też bym nie pomyślała, ale teraz, jak już wiem, że można ją w kuchni wykorzystać to na pewno będę z nią eksperymentować :) Uwielbiam jej zapach!
Usuń