Witajcie,
No i stało się .... kasza jaglana zagościła w mojej kuchni mam nadzieję, że już na stałe :) ... pierwsze z nią próby były nieudane ale już wiem, że to była wina tylko błędnego jej przygotowywania.
Przepis na udaną kaszę jaglaną!
Kaszę upraż na sucho w garnku, często potrząsając, aż do momentu kiedy zacznie ładnie pachnieć (uwaga bo łatwo się przypala!), następnie przelej ją niewielką ilością wrzątku, przepłucz i odlej wodę. Do odsączonej kaszy nalej wrzątku (ok dwa razy więcej niż kaszy) i postaw na minimalnym ogniu pod przykryciem, tak by wody parowało jak najmniej. Od tej pory kaszy nie należy już mieszać. Może się okazać, że wody jest jednak za mało, należy wówczas dolać nieco wrzątku i gotować dalej. Tak ugotowana kasza jest sypka i nadaje się na bazę wielu dań w jej wykonaniu.
Składniki:
1/2 szklanki kaszy jaglanej (ok. 2 szklanek kaszy ugotowanej)
1 szklanka mleka
1 szklanka soku jabłkowego (najlepiej świeżo wyciśniętego)
2 łyżki miodu
opakowanie borówek zmrożonych
owoce do dekoracji
Przygotowanie:
Kaszę ugotować wg przepisu (jak wyżej) z tym, że zamiast wody należy wlać mleko (może być roślinne). Gotować ok. 10 minut do miękkości. Ugotowaną kaszę przełożyć do pojemnika blendera, dodać sok jabłkowy, 1 łyżkę miodu i długo i cierpliwie miksować, aż powstanie gładki mus.
Gotowy budyń przełożyć do miseczek.
Zmrożone borówki zmiksować z 1 łyżką miodu i nałożyć na wierz przygotowanego budyniu.
Posypać owocami dla dekoracji.
Smacznego!
Yvon